niedziela, 16 grudnia 2012

Vanish Oxi Action do tkanin - opinia

Różowa niemoc...

Odkąd mój smyk wkroczył w świat kulinarnych dań, poczułam się jak typowa "Matka Polka", która ze wszystkich sił próbuje wychować swojego malca na porządnego faceta. To nie lada zadanie, aby ugotować pyszny zdrowy posiłek, następnie nakarmić małego królewicza a potem.. pranie, wieszanie ubrań, prasowanie i składanie.

Wróćmy zatem do prania.
Panowie często mówią: "A co to za problem wyprać ubrania?". Z pozoru jest to błahy domowy obowiązek. W ciągu tygodnia włączam kilka razy pralkę. Lubię jak wszystko jest świeże, pachnące i co najważniejsze czyste. Karmienie malucha to zadanie, który uczy nas cierpliwości i pokory. Jednak na początku nauki karmienia, napotkamy na pewne straty. Mowa tutaj o plamach na ubrankach. Mój syn "wyrósł" ze śliniaków. Ma bardzo silny temperament, nie da sobie już założyć żadnej osłonki na ubranie. Niestety, dlatego bardzo często zdarza mu się ubrudzić jedzeniem. Najtrudniejsze są plamy po warzywach i owocach oraz czasem zdarzy się dostać od nas odrobiny czekolady. Niekiedy jest mi bardzo szkoda jakiegoś ubranka, bezskutecznie potem próbuje pozbyć się paskudnej plamy. Jest to niemałe wyzwanie.

Pod wpływem kilku obejrzanych reklam Vanish Oxi Action postanowiłam, że go kupię. Miałam ogromną nadzieję, że wybór okaże się trafny a ja w cudowny sposób odkryję jego działanie.

Co napisał o nim producent (tekst ze strony producenta):
Usuwanie plam z ubrań i innych tkanin przy pomocy Proszku Vanish Oxi Action jest łatwiejsze niż myślisz.
Pranie w pralce: Do trudnych i zaschniętych plam: Dodaj jedną miarkę Vanish do normalnie stosowanego detergentu do prania, wsypując go do głównej przegródki w pralce i pierz jak zwykle. W przypadku zwykłych plam dodaj 1/2 miarki. Pierz jak zwykle. Doskonałe rezultaty także przy 30 stopniach.
Namaczanie: W przypadku trudnych i zaschniętych plam: Całkowicie rozpuść 1 miarkę Proszku w 4 litrach ciepłej wody (maks. 40 °C) i namocz ubrania. W przypadku lżejszych plam, można dodać 1/2 miarki. Ubrania kolorowe: namaczaj przez maks. 1 godzinę. Ubrania białe: namaczaj przez maks. 6 godzin.
Po namoczeniu upierz jak zwykle lub dokładnie wypłucz.
Aby uzyskać nalepszy rezultat przy uporczywych plamach, potrzyj plamę przed płukaniem.

Cena tego produktu to koszt rzędu około 22-26zł (w zależności czy jest promocja).
Tak jak napisano na opakowaniu, wzięłam ubranka malucha oraz swoje "białe" skarpetki do miski z ciepłą wodą oraz jedną miarką Vanish-a. Rzeczy leżały w misce około 3 godziny, kilka razy nawet potarłam plamy.

Zdjęcia kilku rzeczy przed praniem:



Namoczone ubranka w misce:

Przy przekładaniu ich do pralki zauważyłam, a właściwie to nie, że nic się tak naprawdę nie zmieniło. Uporczywe plamy na bodach (marchewka, soczki owocowe, kakao), czy zabrudzone od chodzenia skarpetki nadal były prawie takie same jak przed namoczeniem. Trochę się sfrustrowałam, ale dałam jeszcze jedną szansę i wrzuciłam wszystko do pralki. Włączyłam pranie na 40 C, standardowo dodałam proszek Persil Gold Plus (bardzo dobry proszek) i miarkę Vanisha Oxi Action. Po wypraniu lekko przybrudzone ubrania oraz te ze świeżymi plamami sprały się tak jak zawsze. Niestety trudne plamy, z którymi zmagałam się już wcześniej pozostały. Delikatnie tylko zjaśniały.

Zdjęcia po wypraniu i wysuszeniu (niestety trochę inne oświetlenie):




Podsumowując nie jestem za niego zadowolona. Różowa siła okazała się różową niemocą. Cena nie jest adekwatna do produktu i szczerze go nie polecam. Chce mu dać jeszcze jedną szansę, coś i tak muszę z nim zrobić. Spróbuje z drugim podejściem, ale zapewne dodam coś jeszcze do zamoczonych ubrań.

piątek, 14 grudnia 2012

Płyn do kąpieli Jeżyna i Wanilia Avon - opinia


Leśna kraina z nutką wanilii 

Każda z nas zasługuję na chwilę zapomnienia... od codziennych obowiązków, ulicznego zgiełku. Naszą domową oazą jest łazienka. Wieczór, cisza, zgaszone światła, nastrojowe świece, odrobina relaksującej muzyki i wanna pełna piany. Wchodząc do takiego azylu, czujesz, że odcinasz się od rzeczywistości, jesteś tylko Ty i ukochany łagodny spokój.
Jeśli tego właśnie potrzebujesz, musisz poznać Płyn do kąpieli z Avonu. Zakochałam się w cudownej Jeżynie z Wanilią. Na co dzień nie przepadam za słodkimi mdłymi zapachami, w którym zazwyczaj króluje wanilia. Tym razem wiem, że zakup był trafiony.


Jest to duża "karbowana" butelka o pojemności 500 ml. Butelka ma jasny kolor (przezroczysta biel), dzięki czemu widać ile jest w środku płynu. Dozowanie nie jest trudne. Pojemnik posiada spory otwór i płyn bez problemu się wlewa do wanny. Ja wole dozować bezpośrednio, nie lubię nalewać do korka, dlatego, że chce unikać zabrudzenia butelki od ociekającego płynu. Ciecz jest koloru ciemnej czerwieni, łudząco przypomina jaśniejszy odcień krwi :) Na myśl nasunął mi się świat wampirów.


Płyn jest średniej gęstości, za to zapach jest niebiański. Przenosi myślami do leśnej krainy. Leżąc w bogatej pianie możemy dosłownie odpłynąć myślami do naszych ulubionych miejsc.
Po takiej kąpieli wychodziłam zawsze odprężona, moja skóra delikatnie pachniała słodką wanilią i jeżyną.
Jeśli ktoś liczy na rewelacyjne nawilżenie to tutaj ten kosmetyk nie daje takiego efektu. Koniecznie trzeba użyć balsamu do ciała. W tego typu kosmetykach raczej nie szukam nawilżenia, najważniejsze, żeby tylko same z siebie nie przesuszały skóry. Ten nie przesusza, ale też i nie nawilża.
Skład:

Jest nawet i wydajny, mam go około 2 miesiące, na zdjęciu zobaczycie jego końcówkę.
Wykończyłam już prawie całe opakowanie i jestem bardzo zadowolona. Czy warto kupić?
Oczywiście i szczerze wszystkim polecam.



poniedziałek, 10 grudnia 2012

I kolejna kampania :) Będzie ciastkowo.

Witajcie,

Muszę się Wami pochwalić, własnie dostałam @ od streetcom-u.
Zakwalifikowałam się do słodkiej kampanii Milki.
Będzie to na pewno bardzo ciekawa i pyszne testowanie ze znajomymi.
Oczywiście wkrótce zaprezentuje Wam moją ciastkową recenzji.


Pozdrawiam
Ela

czwartek, 6 grudnia 2012

Mikołajki

Kochani,

Chciałabym Wam życzyć mnóstwo słodkości i upominków w Waszych bucikach :)
Mam nadzieję, że Wasz Mikołaj był hojny w tym roku. 
Niedługo zobaczycie kolejne recenzje produktów, proszę o trochę cierpliwości.
Wśród nich: kosmetyki i produkty dla dzieci; trochę produktów kolorowych oraz pielęgnacyjnych.

Trzymajcie się cieplutko,
Ela